czwartek, 25 stycznia 2018

Herbaciarka

Ostatnio w temacie była zima. A jak zima to gorąca herbata, a jak herbata to herbaciarka. Miło przecież jest mieć, gdzie przechowywać ulubione herbatki.
Obie herbaciarki w zbliżonej kolorystyce, bardzo proste, może nawet minimalistyczne, choć bardzo kobiece. Cały efekt w papierze ryżowym: w pierwszej imitacja koronki, w drugiej imitacja haftu (cudny papier!)

W tej dodatkowe mosiężne dekory: przeurocza łyżeczka, uchwyt i nóżki. Troszkę "elegancji Francji" nie zaszkodzi.


Miłych wieczorów przy ulubionej herbacie wszystkim życzę i dziękuję za odwiedziny :)