sobota, 19 maja 2012

Kluczniki dwa...

Znowu brakuje czasu, by częściej tu bywać. Zasypano mnie dekupażowymi zamówieniami, którymi staram się sprostać w miarę sprawnie. Bardzo dużo ostatnio okazji na dawanie prezentów - komunie, chrzest, imieniny, urodziny i... nie wiem, co jeszcze... W każdym bądź razie mam co robić i DOBRZE ! Nawet się cieszę, choć czasem mam obawy czy się spodoba :)
Tym razem bliźniacze kluczniki. Bejca i bielenie; na gotowych motywach delikatne reliefowe zawijaski i już !


Między lakierowaniem powstały biżuteryjne drobiazgi, o których będzie w następnym poście. Próbuję też dokończyć obrus, ale z tym idzie niestety gorzej...

Dziś pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny :)