piątek, 25 listopada 2011

Orientalnie cd...

Znowu na moim blogu gości wyszyta przeze mnie gejsza. Teraz już w całym rynsztunku, czyli w oprawie.
Nie zawsze to, jak wyobrażam sobie oprawienie swojego haftu jest możliwe do zrealizowania. Ale i tak miejsce, gdzie oprawiam swoje prace ma największy wybór ram i sama usługa jest bardzo profesjonalna. Zatem choć nie tak miało być, to i tak jestem zadowolona z efektu końcowego. Moja siostra, dla której wyszyłam tę gejszę też !

Tutaj jeszcze w moim mieszkaniu...
Tutaj w miejscu przeznaczenia (sypialnia mojej siostry). Moim zdaniem bardzo się tu wpasowała...
Skoro o sypialni mojej siostry mowa, to znowu pochwalę się za nią !
Pisałam już KLIK, że moja siostra pięknie szydełkuje, ale też pięknie maluje (rzadko jednak wykorzystuje ten talent). Łóżko, które widzicie poniżej pomalowała sama, dopasowując je do dwóch posiadanych już, orientalnych stoliczków. Moim zdaniem zrobiła to genialnie :) Zobaczcie same !




Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze !!!